Bluzka typu kimono z rękawem 3/4 (szycie krok po kroku) + opis jak przygotować wykrój

eti-blog-bluzka-rekaw-34-1-z

eti-blog-bluzka-rekaw-34-2-z
Pamiętacie nas pierwszy projekt bluzki typu kimono? (Dla przypomnienia – bluzka typu kimono) Postanowiłam na podstawie wówczas przygotowanego wykroju pokazać Wam jak uszyć bluzkę również typu kimono, ale z szerszym dekoltem wykończonym lamówką i rękawem na 3/4 z mankietem i wypustką. 🙂
Ten projekt bluzki jest trochę trudniejsza od “jej poprzedniczki” i wymaga więcej dokładności, ale wierze, że dacie sobie radę. W razie problemów służę pomocą. 🙂

Do uszycia tej bluzki potrzebujesz maszynę do szycia ze ściegiem owerlokowym lub owerlok, ja do tego projektu wybrałam maszynę JAMONE DC7100 oraz owerlok JANOME 990D.

* Materiały potrzebne do uszycia kimona:
a) dzianina: bluzkę tą skroiłam z kawałka dzianiny o długości 1,2 m, szerokość 1,95 m (dzianina była elastyczna również po długości i wpłynęło to na sposób ułożenia formy bluzki na dzianinie, mogłam kroić ją równolegle do krajki). Więcej informacji o zużyciu dzianiny znajdziecie w dziale przygotowanie i krojenie. Wstawki (wypustki) przy mankietach wykroiłam z tej samej dzianiny, wykorzystałam jej lewą stronę.
b) taśma silikonowa do wzmocnienia szwu ramieniowego 20 cm
c) nici do szycia

* Przybory, akcesoria itp
a) nożyczki – 690-9 1/2″ SR MUNDIAL
b) igła podwójna do dzianin- eti 014 oraz igła eti 005
c) pisak samoznikajacy -eti 120
d) linijka do patchworku – eti 975
e) miara krawiecka uniwersalna -eti 105
f) szpilki -eti 118
g) zestaw do wszywania tasiemki do owerloka – JANOME 200204208
h) papier duże dwa arkusze, ołówek, kolorowe pisaki, kalkulator
i) żelazko i deska do prasowania

PRZYGOTOWANIE I KROJENIE:

Bluzka ta jest przeznaczony na elastyczne dzianiny. Ja moją skroiłam równolegle do krajki, ale upewniłam, się że u dołu rękawka tam gdzie jest on dopasowany będzie również wystarczająco elastyczny, aby swobodnie można było wkładać rękę. Jeśli wybrana przez Was dzianina nie jest mocno elastyczna na długości to skroiłam bym bluzkę pod kątem 45 stopni, w tym wypadku będzie większe złożycie materiału.

Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości co do tego czy dzianina jest wystarczająco elastyczna i czy wszystkie obwody będą wystarczające to dodajcie większe zapasy na szwy i szyjcie płycej (zawsze będzie można je potem wszyć głębiej).

Jak już wspomniałam formę tej bluzki przygotuje na podstawie bluzki, którą już szyłam i pokazywałam na naszym blogu. Pierwotna jej formę będziemy delikatnie modyfikować. Jeżeli jej nie szyliście lub nie widzieliście poprzedniej wersji bluzki (chociaż mam cichą nadzieje, że jednak tak :)) to jest ona tutaj- bluzka typu kimono, w tym wpisie znajdziecie pdf z instrukcją jak przygotować wykrój bluzki typu kimono na podstawie, której stworzymy dzisiaj prezentowana bluzkę z rękawem 3/4.

Musicie wiedzieć, że zmiany jakie będę dokonywać przy dekolcie będą wykonane względem oryginalnej linii dekoltu (tej zupełnie przy szyi, z punktu A1).

eti-blog-o-szyciu-konstrukcja-bluzki-kimono

Aby dobrze mi się pracowało zdecydowałam się na odrysowanie formy bluzki przodu i tyłu na nowy arkuszu papieru i dopiero tam będę nanosić zmiany (oryginalną bluzkę narysowałam ciągłą linią: niebieską przód, czarną tył)-zdjęcie powyżej. Zmienione elementy będą przeze mnie rysowane tymi samymi kolorami, jednak, aby się odróżniały będą to linie przerywane.

Przerabianie formy rozpocznę od wydłużenia rękawka. W tym celu wydłużam linię ramienia tyłu o 15 cm  względem linii krawędzi rękawa pierwowzoru. Do tego celu wykorzystałam linijkę do patchworku i za jednym razem odmierzam 15 cm i rysuję dwie linie nr 1 i nr 2- patrz zdjęcie powyżej. To linia tyłu bluzki.

eti-blog-o-szyciu-wydłużanie-rękawa-jak-to-zrobić Odmierzam 3 cm na nowo powstałej linii- patrz zdjęcie poniżej i powstaje mi punkt który łączę z punktem A1 linią prostą (to nowa linia ramienia przodu bluzki). Pozostaje mi zmierzyć na sylwetce jaki chcę uzyskać obwód rękawa na linii dołu, czyli na wysokości 3/4 (ja potrzebuje uzyskać obwód 19 cm, dzielę go na pół i dodaje 1,5 cm, wychodzi mi 11 cm, które odmierzam po linii tyłu)-patrz zdjęcie poniżej. Pozostaje mi tylko narysować nową linię boku dla przodu i tyły bluzki (linia nr 4), staram się jak najmniej „uciąć” pierwowzór bluzki.

Przejdę teraz do wprowadzenia zmian na linii dekoltu. Po pierwsze chcę, aby dekolt był bardziej „łódkowaty”, a więc na linii ramienia powiększam go o 5 cm (patrz zdjęcie powyżej). Następnie pogłębiam go na tyle bluzki o 2,5 cm i na przodzie o 8 cm. Wszystkie zaznaczone punkty łączę płynnymi liniami. W miejscach gdzie zaznaczyłam kąty proste należy je uzyskać na odcinku ok 0,5-1 cm.

Teraz przejdę do wydłużenia bluzki. Rysuje linię równoległą do linii dołu tyłu bluzki w odległości 15 cm (u Was długość ta może być inna, wszystko zależy od długości pierwowzoru;  moja bluzka miała długość ok 60 cm, natomiast nowa będzie 15 cm dłuższa).

Przód jest również dłuży jak przy pierwowzorze o 2,5 cm względem tyły (tylko na krawędzi środka bluzki- patrz rysunek powyżej).

Tak powinna wyglądać Wasza papierowa wersja nowej bluzki (zdjęcie poniżej).

Gdy wszystko nam się zgadza  przychodzimy do wycinania papierowych elementów. Zaczynamy od wycięcia przodu po linii niebieskiej oraz tył po linii czarnej. Przykładamy papierową formę do ciała, aby upewnić się czy forma jest odpowiedniej wielkości.

Następnie składam je razem na linii dekoltu, aby upewnić się, że linia dekoltu ma ładny kształt i płynnie przechodzi z przodu w tył. Ja jak widzicie na zdjęciu poniżej delikatnie podcięłam dekolt na linii tyłu.

eti-blog-o-szyciu-ładna-linia-dekoltu

Przechodzę do skrojenia bluzki z dzianiny. Przód przykładam do złożonego na pół materiału i upinam szpilkami. Na zdjęciu poniżej przedstawiłam zapasy na szwy jakie dodałam, a na kolejnym sposób ułożenia podczas krojenia. Ponieważ nie chciałam, aby bluzka była obcisła dodałam większe zapasy na szew. Potem w razie potrzeby można je zwęzić.

SZYCIE:

Elementy będę łączyć na owerloku (jeśli nie dysponujecie owerlokiem możecie łączyć elementy ściegiem owerlokowym na waszej maszynie wieloczynnościowej, sposób ten pokazałam we wpisie szycie legginsów).

szycie-bluzki-kimono-laczenie-bokow-ramion-tasma-silikonowa-wszywanie-eti-blog-9Ponieważ moja dzianina jest elastyczna, ale nie ma w składzie dużo włókiem elastycznych i obawiam się że podczas użytkowania się porozciąga/powypycha, wzmocnię ją na szwach ramieniowych. Wykonam to poprzez wszycie tasiemki silikonowej na wysokości ramienia. Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z szyciem dzianin, bezpieczniej jest zawsze w tym miejscy wzmocnić bluzki.

Na zajęciu powyżej elementy przed połączeniem, zaznaczyłam tam odcinki, które będę łączyć i miejsce gdzie wszyje tasiemkę. Elementy składam tak, aby krawędzie się pokrywały.

Przy maszynie montuje zestaw do wszywania tasiemki (podajnik oraz stopkę) i rozpoczynam łączenie przodu z tyłem na wysokości ramienia- więcej informacji o zestawie znajdziecie klikając w ten linki. Wszycie tasiemki z tym zestawem jest banalnie proste, nie ucieka ona z pod stopki, jest dokładnie w tym miejscu w którym ma być. Podczas szycia wystarczy ją tylko delikatnie przytrzymać przy prowadniku stopki.

Nie wszyłam tasiemki na całej długości, aby nie usztywniać niepotrzebnie szwu.

Po połączeniu ramion, łącze boki bluzki, a następnie na tym etapie robię przymiarkę. Ja nieznacznie wszyłam bluzkę w okolicy talii i bioder, gdyż była delikatnie za duża. Jeśli wszystko się zgadza przechodzę do wykańczania bluzki.

eti-blog-o-szyciu-ściągacz-jak-przygotowaćWykańczanie rozpocznę od doszycia mankietów. Aby skroić je, mierze obwód rękawa przy krawędzi bluzy, krojąc mankiet nie dodam dodatkowego zapasu na szew (po połączeniu mankietu będzie miał mniejszy obwód niż obwód rękawa, podczas szycia go naciągnę, dzięki czemu lekko zbierze on krawędź rękawka). Ja chcę aby mój mankiet miał po wszyciu szerokość 4,5 cm (tutaj dodam zapas na szew), a więc do szerokości dodam 1 cm zapasu i przemnożę to razy dwa, kroje więc dwa mankiet o szerokości 11 cm.

eti-blog-o-szyciu-ściągacz-jak-wszyć

Mankiet składam na pół (jak na zdjęciu powyżej) i łączę go szyjąc przy krawędzi. Zaznaczyłam linie szycia czarną przerywaną, czyli zwężam delikatnie  mankiet na linii jego dołu.

Dodatkowo postanowiłam wprowadzić wypustkę przy mankiecie (kroje ją tak samo jak mankiet, szerokość mojej wypustki po wszyciu to 0,5 cm).

Na zdjęciu powyżej mankiet już połączony i złożony na pół. Jego górną krawędź wykończyłam owerlokiem dzięki czemu będzie mi się go łatwiej przyszywać (jednocześnie przy tym wykańczaniu wyrównałam szerokość mankietu tak, aby na całym obwodzie miał on szerokość 5,5 cm).

eti-blog-o-szyciu-ściągacz-wypustka

Wypustkę i mankiet składam tak, aby krawędzie się pokryły i upinam je razem przy pomocy szpilek. Tak przygotowany mankiet upinam do krawędzi rękawa bluzki (prawą stroną do prawej).

 

Przy upinaniu mankietu zwróciłam uwagę, aby łączenia mankietu oraz wypustki znalazły się przy spodnim szwie rękawa. Mankiet doszywam ściegiem prostym potrójnym szyje na maszynie wieloczynnościowej (wybrałam ten ścieg, aby mankiet na linii wszycia choć trochę pozostał elastyczny).

eti-blog-o-szyciu-jak-przyszyć-ściągacz
Po doszyciu mankietu i wypustki szew okazał się być naprawdę gruby, więc obcinam nie potrzebne warstwy, zostawiam tylko szew od doszytego mankietu, zakryje on odcięte krawędzie wypustki oraz rękawa.

Przytrzymuje go również ściegiem prostym potrójnym. Na zdjęciu poniżej gotowe mankiety.

Teraz przechodzę do wykończenie dołu bluzki.  Podwijam go  pod spód zgodnie z wartością zaplanowanego zapasu, czyli na 2,5 cm. Szyć będę igłą podwójną do dzianin, gdyż powstały ścieg musi być elastyczny, aby pracował tak samo jak dzianina (informację na temat szycia igłą podwójną znajdziecie tutaj). Szyje w odległości 2 cm od krawędzi dołu.

Przy szyciu igłą podwójną od lewej strony ścieg powinien przypominać ścieg typu zygzak-zdjęcie poniżej.

Pozostaje mi najtrudniejsze zadanie, a mianowicie wykończenie krawędzi dekoltu, zdecydowałam się na wykonanie lamówki. Zaczynam od podklejenia paskiem flizeliny krawędź bluzki (wykorzystałam do tego pasek o szerokości ok 2 cm), dzięki czemu krawędź ta nie będzie się podczas szycia rozciągać.

Teraz kroje pasek dzianiny, którym wykończę krawędź dekoltu, u mnie ma szerokość 4 cm i długość obwodu dekoltu plus 2 cm. Pasek ten po wszyciu stworzy nam przy krawędzi lamówkę o szerokości ok 1 cm.

Przyszywam pasek dzianiny szyjąc 1 cm od krawędzi, przy przyszywaniu naciągam go, aby ładnie ułożył się na dekolcie (zauważcie że po wszyciu na dolnej krawędzi ma on mieć większy obwód niż na górnej, dlatego naciąganie jest konieczne). Aby mieć najlepszą widoczność i pewność że krawędzie przy szyciu układają się mi idealnie równo zdecydowałam się szyć stopką przeźroczystą z zestawu maszyny (to stopka do aplikacji i ściegów ozdobnych, ale nie jest ona niezbędna, wpłynęła tylko na moją wygodę pracy, zwiększa widoczność).

Dodatkowo chce, aby pasek przy dekolcie ładnie się połączył na obwodzie, w tym celu początek paska podwijam pod kątek ok 45 stopni (patrz zdjęcie powyżej punkt nr 1). Pasek przyszywam szyjąc 1 cm od krawędzi i gdy przyszyje prawie cały obwód i znajduje się w miejscu rozpoczęcia, gdzie zagięłam pasek zakrywam go. Szyje przez wszystkie warstwy do miejsca zaznaczonego na zdjęciu powyżej. Tak wygląda pasek po doszyciu w miejscy łączenia.

eti-blog-o-szyciu-szycie-łączenie-pliski

Teraz podwijam nieprzyszytą krawędź lamówki na 1 cm i podwijam ja pod spód i tak przygotowaną upinam szpilkami. Będę szyła przez wszystkie warstwy ok 2 mm od łączenia.

Na zdjęciu poniżej linia dekoltu w trakcie przyszywania.

A tutaj krawędź już po wszyciu i usunięciu widocznej krawędzi flizeliny.

Bluzka gotowa. 🙂

tagi: , ,

6
Dodaj komentarz

5 Comment threads
1 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
3 Comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Oki

Rewalacyjny blog 🙂 zaczynam swoją przygodę z szyciem i ten blog to prawdziwa kopalnia wiedzy!
Mam pytanie odnośnie szycia igłą podwóją – czy stosujesz do nich nitki elastyczne? czy zwykłe?

Oki

To super 🙂 dopiero uczę się szyć, pierwszą bluzkę uszyłam szyłam właśnie nitką elastyczą która co chwilę mi się rwała i supełkowała – jakoś dałam radę ale na pierwszy raz było bardzo ciężko 🙂 cieszę się że jest alternatywa

Tigs

Musze przyznać ze przekopałam kilkadziesiąt stron o wszywaniu lamowki i dopiero tu znalazlam opis tego jak ladnie to zakończyć, tzn. ten patent z zagieciem pod kątem. Dziekuje! Tego właśnie szukałam. Dzisiaj poraz pierwszy jestem zadowolona z wszytej lamowki 😉