Wiosna i lato to idealny okres do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Wśród naszych znajomych wszystkie dzieci bardzo chętnie jeżdżą na rowerach. Organizują wyścigi lub bawią się w policjantów i złodziei, i to właśnie ta zabawa zainspirowała nas do uszycie policyjnego koszyczka na rower. 🙂 Koszyczek jest montowany do kierownicy od roweru, montaż jest bardzo prosty i powinien pasować do większości dziecięcych rowerów. Koszyczek możecie ozdobić dowolnym motywem my wybrałyśmy motyw policyjny bo takie było życzenia małego właściciela roweru. 🙂
Do uszycia koszyczka potrzebna jest maszyna do szycia, ja wybrałam model maszyny Janome 415 i właśnie na niej uszyje cały ten projekt.
Wymiary gotowego koszyczka 16 cm szerokości oraz 17 cm wysokości.
* Materiały potrzebne do uszycia koszyczka na rower.
a) tkaniny: niebieska 30 cm bieżących tkaniny; białą wystarczy kawałek na małe wstawki oraz czerwoną tutaj również wystarczy mały kawałek tkaniny.
b) usztywnienie, jak wykorzystałam filc (poliestrowy o grubości ok 4 mm), ale możecie wykorzystać np.: piankę pod panele lub coś innego w miarę sztywnego i raczej lekkiego. Potrzebujemy kawałek 20 cm bieżących.
c) rzep
d) odblaskową wypustkę lub jeśli jak ja takiej nie kupiliście to odblaskowy pasek oraz sznurek do przygotowania wypustki
e) papier do narysowania wykroju
f) nici do szycia
* Przybory, akcesoria itp:
a) nożyczki – FISKARS 859843
b) miara krawiecka uniwersalna -eti 105
c) szpilki -eti 909
d) pisak samoznikajacy -eti 120
e) stopki:
-stopka do naszywania aplikacji JANOME 200129002 (pasująca do maszyny z chwytaczem wahadłowym)
– stopka dwustronnie wąska do wszywania zamków JANOME 200342003 przyda nam się ona do pracy z wypustką
– stopka krawędziowa 1/4 cala JANOME 200330008 (pasująca do maszyny z chwytaczem wahadłowym) lub stopka pasująca do maszyny z chwytaczem rotacyjnym JANOME 200318000
f) żelazko i deska do prasowania
PRZYGOTOWANIE I KROJENIE koszyczka na rower:
Powyżej znajdziecie wykrój i właśnie od narysowania jego zaczniemy naszą pracę nad koszyczkiem do roweru. Rysujemy wymiary koszyczka jaki ma nam powstać, zapasami na szew zajmiemy się w kolejnej etapie.
– Po pierwsze ustalamy jego wysokość i szerokość (element 1, u mnie mają one: szerokość „a”=15,5 cm oraz wysokość „c” 17 cm).
– Po jego narysowaniu i zapisaniu wymiarów (jeśli szyjecie koszyczek innego wymiaru niż ja), przechodzimy do narysowania dna naszego koszyczka (element 2). Tutaj ważne, aby bok oznaczony „a” miał ten sam wymiar co odcinek „a” elementu 1 wcześniej narysowanego.
– Następnie rysujemy łuk i tym sposobem ustalamy głębokość naszego koszyczka na rower. Ważne, aby nie była zbyt duża, gdyż będzie nam trudniej utrzymać jego ładny kształt. Po narysowaniu elementu sprawdzamy jaką długość ma odcinek „b” ( u mnie „b”= 29cm)
– Ostatni element, który należy narysować to element 3. Jego wymiary już zostały ustalone przez poprzednie elementy: wysokość „c”, szerokość „b”.
Na tym etapie mamy narysowane trzy elementy. Teraz robimy kopie elementu nr 3 i potniemy ten element na mniejsze kawałki. Jeśli szyjecie koszyczek o wymiarach jak ja to sprawa jest prosta narysujcie poziome linie, dzieląc nasz prostokąt na 5 poziomych pasków. Paski o szerokości 2 cm potniemy na kilka krótszych pasków, a pomiędzy nie umieścimy białe wstawki. Pozostałe trzy paski pozostają bez zmian, na środkowy z nich jak już pewnie zdążyliście zauważyć naszyjemy napis/wykonamy aplikację.
Mamy w zasadzie już wszystkie elementy. Trzeba teraz je tylko właściwie skroić. Aby sobie to maksymalnie ułatwić proponuje przygotować sobie po dwa elementy nr 1, dwa elementy nr 3 oraz trzy elementy nr 2.
Nasze elementy nie mają jeszcze zapasu na szew, a więc teraz go dodamy.
Zaczynamy od wycięcie elementy nr 2. Mamy jego przygotowane 3 sztuki. Dwa elementy kroimy z tkaniny w kolorze niebieskim z zapasem 1,5 na dno koszyczka (potrzebujemy dwa takie elementy) oraz z zapasem 2 cm na klapę spodnią.
Dodatkowo element nr 2 przecinamy na trzy równe części i każdą z nich wycinamy z zapasem 2 cm z kolorów czerwony, biały i niebieski (będzie to wierzchnia klapa przypominająca światło górne „kogut” auta policyjnego).
Element nr 1: kroimy dwie takie sztuki, na część wewnętrzną oraz zewnętrzną.
Element nr 2: jeden kroimy w całości i będzie to wewnętrzna część naszego koszyczka. Kolejny to ten pocięty na poziome paski, opisałam to poniżej.
Przy elemencie nr 2, powstało na 5 pasków o szerokościach kolejno: 4, 2, 5, 2, 4 cm. Kroimy je wszystkie z niebieskiej tkaniny dodając zapas na bokach 2 cm. Zapas pomiędzy nimi to 6 mm oraz na elemencie 1 oraz 5 na krawędziach 2 cm. Od razu skrójcie też element z tkaniny białej, jest on analogiczny do paska nr 2.
Elementy dodatkowe, które będą nam potrzebne:
– paski do przymocowania koszyczka:6,5 cm szerokości oraz 20 cm
– pasek do przygotowania zapięcia: to pasek o długości b+ 2 cm (czyli półokrągłej klapy koszyczka) i szerokości 10 cm – element zawiera zapas na szew ( długość mojego paska 31 cm)
Wygląda na to, że wszystko z tkaniny mamy skrojone, to teraz przechodzimy do wykrojenia usztywnienia naszego koszyczka.
W razie konieczności jeszcze je zmniejszymy i dopasujemy do koszyczka, będę o tym jeszcze pisać. Na zdjęciu powyżej zabrakło tyłu, oczywiście element ten też kroimy również (bez zapasów).
Tutaj możecie pobrać napis Policja do druku (ja wykorzystałam ten najmniejszy u dołu). Kroimy go z podklejonej flizeliną tkaniny, bez dodawania zapasu na szew. Do narysowania tak precyzyjnego użyłam pisaka krawieckiego, który po 12h lub 24h znika, można też usunąć go wcześniej wodą lub parą.
SZYCIE:
Zaczynamy od upięcie lub przyklejenie klejem tymczasowym (Spirit 5) napisu policja na środkowym elemencie przodu (część nr 3 elementu nr 1). Najlepiej napis wyśrodkować.
Dobrze jest podłożyć pod niego wydzieralną flizelinę lub kartkę papieru, dzięki czemu napis będzie ładny, a nie pościągany. Ja dodatkowo jeszcze podkleiłam cienką flizeliną niebieską tkaninę.
Stopką do aplikacji naszywamy napis, wykorzystując do tego ścieg prosty gęsto ustawiony np.: na 2.
Po naszyciu literek przechodzimy do wykonania paska dwukolorowego.
W tym celu należy pociąć niebieskie paski każdy na 6 równych części. Biały pasek na 8 równych części.
Teraz na przemian łączymy niebieski kwadracik z białym, tworząc dwa równe paski.
Gdy je połączymy, szwy rozprasowujemy tworząc szew otwarty.
Teraz jesteśmy gotowi do połączenia pasków i stworzenia całego przodu koszyczka.
Aby nam się to udało równo, proponuje zostawić przy maszynie zamontowaną stopkę krawędziową. Dzięki czemu szew będzie miał dokładnie 6 mm czyli tyle ile dodaliśmy zapasu.
Element po połączeniu powinien mieć wysokość 21 cm (jeśli szyjecie z moimi wymiarami).
Przód na chwilę odkładamy, a zabieramy się za połączenie tyłu z dnem koszyczka. Zauważcie, że łączymy je z dwoma różnymi zapasami na szew. Robimy to ponieważ musimy zmieścić pomiędzy warstwy koszyczka usztywnienie, które ma ok 2-mm. Dodatkowo zauważcie, że na bokach są elementy nie zszyte do końca. Tutaj wyjątkowo nie łączymy ich od początku do końca, zapas zostawiamy nie zszyty, ułatwi to na wykonanie późniejszych etapów szycia.
Teraz przed doszyciem przodu do tyłu i dna koszyczka przygotowujemy wypustkę. Najlepiej to zrobić przy pomocy stopki do wypustki lub jak ja to zrobiłam stopki dwustronnie wąskiej, którą to można tak ustawić, aby igła pracowała bardzo blisko przeszkody (sznurka).
Sznurek wprowadzamy w pasek taśmy odblaskowej i wytwarzany wypustkę.
Wypustkę doszywamy do dna koszyczka w odległości ok 1,7 cm.
Teraz łączymy tak przygotowane elementy. Proponuje przyszyć przód do wypustki tak, głęboko jak się da. Następnie dopiero każdy z boków.
Cały czas szyjemy stopką do wypustki.
Tak, prezentuje się element z doszytą wypustką. Teraz łączymy boki.
Identycznie przyszywamy warstwę wewnętrzną, ważne, aby zszyć je z zapasem 1,7 cm.
Gdy część wewnętrzna i zewnętrzną koszyczka mamy gotową to przechodzimy do przygotowani kalpy koszyczka.
Po pierwsze łączymy kolorowe elementy w całość, łącząc je na 2 cm. Tutaj również szew rozprasowujemy, tworząc szew otwarty.
Doszywamy do kolorowej klapy wypustkę (1,7 cm od krawędzi).
Następnie do paska do przygotowania zapięcia doszywamy rzep, jednak najpierw składamy go na pół wzdłuż i podklejamy flizeliną jego wewnętrzna część, bez zapasów- zdjęcie powyżej.
Doszywamy do podklejonej części dwa rzep, doszyjcie większe rzepy, dzięki czemu koszyczek będzie się łatwo zamykał. Odszywamy jego końce i wywracamy element na prawą stronę.
Tak przygotowany doszywamy do klapy z wypustką. Pasek ten lekko wdajemy.
Teraz łączymy razem obie klapy, w tym celu składamy je prawą do prawej i zszywamy.
Po wywróceniu klapa prezentuje się nam tak. Pomiędzy warstwy wsuwamy usztywnienie.
Przygotowujemy paski, które będą trzymać koszyczek na odpowiednich miejscach. Potrzebujemy trzy paski (dwa do wszycia w krawędź koszyczka oraz jedne którego końce będą wykończone estetycznie).
Wszystkie paski zaprasowujemy, przeszywamy je przez środek.
Następnie doszywamy do nich rzep. Paski wszyte w krawędź mają przyszyty tylko jeden rzep, pasek z estetycznie wykończonymi końcami oba rzepy.
Teraz czas na przymiarkę wszystkich elementów. Dzięki czemu sprawdzimy czy wielkość usztywnienia się zgadza.
Następnie koszyczek układamy na klapie, aby zaznaczyć miejsca, gdzie powinny znajdować się rzepy na koszyczku. I po wyjęciu usztywnienia naszywamy je.
Dodatkowo na tyle doszywamy pasek z rzepem z estetycznie wykończonymi końcami.
Powoli zbliżamy się do końca szycia naszego wpisu.
Pomiędzy warstwy umieszczamy kalpę oraz paski.
Całość przeszywamy za jednym razem na około. I tym sposobem koszyczek mamy skończony. 🙂
Świetna torba a ten napis wymiata 🙂
dzięki :))))
Torba rewelacja 🙂 ja już oczami matki małej damy widzę ją w wersji księżniczkowej 🙂 No a napis jest super. A czy materiał wybierać raczej taki bardziej odporny na warunki pogodowe czy kierować raczej kolorystyką i upodobaniami zlecającego 😉 bo Ty zastosowałaś chyba zwykłą tkaninę nieimpregnowaną tak? Pozdrawiam
W wersji księżniczkowej może wyjść pięknie. 🙂
My zastosowałyśmy zwykłą bawełnę, ponieważ materiały impregnowane nie pasowały nam kolorystycznie. Narazie nic się z tym nie dzieje w razie problemów wyczyszczę ręcznie, ale też chodzi mi po głowie spryskanie materiału impregnatem. 🙂
Witam. A czy gdzieś można kupić taki koszyczek. Jest piękny. Cwaniura84@wp.pl
U nas niestety nie, ale trzymam kciuki, aby osoba chętna do uszycia takiego koszyczka się skontaktowała. pozdrawiam 🙂