Dekoracje na Halloween – kościotrup (opis jak uszyć) + wykrój do pobrania

Czy Wy i Wasze dzieci świętujecie Halloween? Jeżeli tak to czas pomyśleć o jakiś kostiumach i dekoracjach bo zostało już niewiele czasu. 🙂 Kostiumów w tym roku nie uszyłyśmy, ale za to przygotowałyśmy dekorację, a dokładniej pokażemy Wam jak uszyć kościotrupa (szkielet). 🙂 Nasz kościotrup nie będzie taki zwyczajny, ponieważ po uszyciu pomalujemy go farbą fluorescencyjną więc będzie świecił w ciemności. 😀 (niestety aparatem nie udało nam się efektownie uchwycić tego świecenia, ale wierzcie mi będzie świecił) Powiesimy go na drzwiach wejściowych. Dla pełniejszego efektu wytniemy także dynie (podpowiemy Wam jak to zrobić), które w dzień będą „straszyły”/ śmieszyły swoim wyglądem, a wieczorem po zapaleniu świec będą tworzyły razem z kościotrupem świetny klimat. 🙂

Wykrój kościotrupa znajdziecie w opisie, szycie nie ma dużo więc nie zwlekamy, zaczynamy. 🙂

Jak zawsze potrzebujemy maszynę do szycia, aby było szybciej i wygodniej. Ja miałam do dyspozycji maszynę do szycia JANOME JANOME SKYLINE S3.

* Materiały potrzebne do uszycia ozdoby „kościotrupa”:
a) tkaniny cienka jasna, gęsto tkana, potrzebujecie 150 cm przy gęstym rozmieszczeniu elementów podczas krojenia. Dodatkowo mały skrawek tkaniny ciemnej na oczodoły.
b) farby do tkanin fluorescencyjna (nam wystarczyło 150 ml)
c) ocieplina odzieżowa do wypchania kościotrupa
d) sznurek czy żyłka do połączenia elementów i zawiedzenia go na drzwiach
e) flizelina do podklejenia wszystkich elementów kościotrupa
f) drewniana listewka (średnica ok 1 cm) lub patyk o długości 27 cm
g) nici do szycia

* Przybory, akcesoria itp:
a) nożyczki – FISKARS 1005151
b) miara krawiecka uniwersalna -eti 105
c) szpilki -eti 909
d) pisak samoznikajacy -eti 120
e) stopki:
– stopka krawędziowa 1/4″ (6 mm) JANOME 200318000 (pasuje do maszyn z chwytaczem rotacyjnym), JANOME 200330008 (chwytacz wahadłowy )
– stopka do naszywania aplikacji i ściegów ozdobnych JANOME 822804129 (pasująca do maszyny z chwytaczem rotacyjnym), JANOME 200129002 (chwytacz wahadłowy).
f) żelazko i deska do prasowania

PRZYGOTOWANIE I KROJENIE:

Nasz kościotrup po uszyciu będzie miał ok 1,6-1,8 metra, dużo zależy od sposobu łączenia jego poszczególnych elementów, ale takiego wymiaru się spodziewajcie. Mieści się on więc  idealnie na drzwi wejściowe.

Przechodzimy do krojenia. Tkaninę, z której będziemy wycinać elementy kościotrupa, podklejamy cienka flizelina. Zabezpieczy to ją przed strzępieniem się jej krawędzi, szczególnie przy wypychaniu.

W między czasie pobieramy plik i drukujemy go. Plik do pobrania tutaj lub poprzez kliknięcie w obrazek powyżej.

Kości żeber musicie skleić, kośni rąk (mniejsze) i nóg (większe) musicie rozsunąć i skleić do poszczególnych długości, mierząc od i do tych zaznaczonych „T”. Zauważcie, że potrzebujecie mamy dwie kości rąk (o rożnych długościach) i dwie nóg (również o różnych długościach).

Po wycięciu elementów z papieru, przypinamy je do tkaniny w pewnych odstępach od siebie tak, aby móc dodać zapas na szew około 1,3-1,5 cm.

Potrzebujemy wyciąć: 2 elementy głowy, 2 żeber, 2 elementy podwójnie złożone miednicy, 4 stopy, 4 dłonie i po 4 elementów kości ręki oraz nogi (z każdej długości). Ilości napisałam również na poszczególnych elementach kościotrupa.

Dodatkowo z ciemnej tkaniny (również podklejonej) wycinamy oczodoły oraz otwór po nosie. 🙂 Elementy te macie naniesione na czaszkę.

Po skrojeniu wszystkich elementów przechodzimy do szycia. 🙂

SZYCIE:

Zaczniemy od naszycia elementów na głowę kościotrupa.

Upinamy je i ściegiem zygzak przyszywamy (długość 0,7, szerokość 2,5). Do tego celu zakładamy stopkę do naszywania aplikacji i ściegów ozdobnych. Przyszywamy elementy szyjąc wzdłuż ich krawędzi.

Tutaj już efekt do naszyciu.

Gdy cała aplikacja została naszyta to przechodzimy do łączenia elementów razem.

Każda część kościotrupa powstanie osobno, tj.: przez złożenie elementów prawą do prawej i zszycie ich z pozostawieniem miejsca niezszytego na otwór, aby przewrócić element na prawą stronę.

Ponieważ wspomnę jeszcze o paru ważnych drobiazgach, przeczytajcie tą część koniecznie do końca, zanim zabierzecie się za szycie.

Równe szycie od krawędzi zapewni nam stopka krawędziowa. Montujemy ja przy maszynie, upewniamy się, że igła jest ustawiona centralnie, to warunek szycia z tą stopką. Czyli szyjemy na 6 mm od krawędzi, a więc teoretycznie elementy powstaną nam trochę większe niż zaplanowane, ale pamiętajmy, że będziemy je wypchać, a więc ostatecznie skrócą się i zwężą.

Tutaj widać, że szyłam z gęsto ustawionym ściegiem 2,4 oraz centralną pozycją igły (u mnie to 3,5)- ale to ustawienie zależy od modelu maszyny. Ważne, abyście również szyli z gęstym ściegiem, bo przy wypychaniu elementów nie chcemy, aby tkanina się posiepała i stworzyła dziurę.

Po zszyciu szew wycieniowujemy tzn. obcinamy do zapasu ok 2-3 mm.

W newralgicznych miejscach proponuję dwa razy przeszyć te odcinki (np.: narożniki, większe krzywizny), aby mieć pewność, że przy wypychaniu wszytko pójdzie po naszej myśli i nie będzie dziur (linia czerwona kolejne przeszycie).

Mała podpowiedź co do odszywania kości, aby ładnie wyglądały po wywróceniu na prawej stronie. Zszyjcie je głębiej w miejscach charakterystycznych, czyli na łukach tam, gdzie je wzmocniliśmy.

Przy odszywaniu żeber pamiętajcie o zostawieniu otworu w miejscu, przy górnym żebrze tak, aby potem wprowadzić patyk czy listewkę.

Tak odszyte elementy z wycieniowanymi szwami, wywracamy na prawą stronę i od razu malujemy je farbkami fluorescencyjnymi.

Po wyschnięciu i utrwaleniu (informacje zawarte na opakowaniu farby),  wypychamy je delikatnie ociepliną i zaszywamy elementy ręcznie. Do żeber wsuwamy drewniany patyczek.

Następnie przy pomocy żyłki łączymy kości w cały szkielet. Możecie łączyć je blisko siebie lub pozostawiać pomiędzy kośćmi małe przerwy.
Po połączeniu wszystkich kości razem grubą nitkę wprowadzamy w tył głowy, tworząc tym samy zawieszkę. Kościotrupa mocujemy z tyłu za klamkę więc pozostawcie więcej grubej nici, aby starczyło jej do zawieszenia.

Jak wspomniałam wcześnie efekt iluminacji wieczorem na drzwiach wejściowych był świetny, jednak dla aparatu nie wystarczający (jak na górnych zdjęciach widać), na żywo efekt było dużo bardziej wyrazisty. Podobny do tego z zdjęcia poniżej.

Kościotrup gotowy 🙂 Teraz podpowiemy Wam jak przygotować dynię. Odrazu możemy się przyznać, że robiłyśmy to pierwszy raz i nie jest to trudne. 🙂

DYNIA:

* Materiały i przybory potrzebne do wykonania dyni na Halloween:
a) dynia 🙂
b) pisak
c) ostry nóż Wykrój na dwie twarze na rysunku powyżej, możecie pobrać go klikając w tego linka lub powyżej w rysunek. Są tam dwie twarze do wycięcia na dyni w dwóch wielkościach, dobierzcie je do wielkości Waszej dyni (są raczej do mniejszych dyni).

Poniżej załączam dla Was przykłady innych twarzy wyciętych z dyni, widać, że osoby, które je przygotowywały mają w tym już spore doświadczenie. Dynie są rewelacyjne. 🙂

Inspiracje znalezione na www.pinterest.com

My nasze dynie wykonałyśmy według tej instrukcji z youtube: